Mieszkańcy województwa lubuskiego będą mieli problem ze skorzystaniem z dodatkowych pociągów jadących w popularne miejsca zimowego wypoczynku. PKP Przewozy Regionalne nie wprowadziły w Lubuskiem żadnego dodatkowego składu – poinformował przedstawiciel PKP.
Grzegorz Dwojak z Lubuskiej Dyrekcji Zakładu Przewozów Regionalnych PKP tłumacząc tę nietypową sytuację, powiedział, że powodem puszczenia dodatkowych pociągów na około woj.lubuskiego jest m.in. fatalny stan torów. “Tory ze Szczecina do Wrocławia są w kiepskim stanie i przejazd pociągu trwa bardzo długo” – mówił Dwojak. Poza tym – dodał – niewielu lubuszan korzysta z dodatkowych składów, a w Wielkopolsce jest więcej dużych miejscowości. Dlatego – wyjaśniał Dwojak – pociąg ze Szczecina do Szklarskiej Poręby w Karkonoszach nie pojedzie prosto przez Gorzów czy Zieloną Górę, ale przez Poznań. Grzegorz Dwojak pocieszając lubuszan powiedział, że mogą liczyć na wiele atrakcyjnych zniżek przy zakupie biletów. W województwie lubuskim zimowe ferie rozpoczynają się 13 lutego. Potrwają do 26. W całym kraju wyruszą dodatkowe 34 pociągi pospieszne, które zawiozą podróżnych do najpopularniejszych miejscowości turystycznych w kraju, m.in. Zakopanego, Krynicy, Krakowa, Szklarskiej Poręby.
Źródło Radio Zachód