Zagrożony jest program zakupu kolejnych szynobusów wszystko przez duże firmy startujące w przetargu. Duże fimy które startują w przetargach blokują termin ich rozstrzygnięcia – taki zarzut postawił wicemarszałek lubuski Edward Fedko.
Powodem takiego działania jest zbyt duży portfel zleceń , jaki mają wykonawcy. Dlatego chcą opóźnić rozstrzygnięcie przetargu uważa lubuski wicemarszałek jako przykład podaje problemy przy realizacji kupna 4 nowych szynobusów. Jeden z potencjalnych wykonawców zaskarżył do Sądu Arbitrażowego w Urzędzie Zamówień Publicznych przygotowaną przez urzędników specyfikację techniczną pojazdów. W efekcie sąd nakazał jej zmianę. Tymczasem specyfikcja była przygotowywana przez urzędników z Ministerstwa Transportu oraz Urzędu Marszałkowskiego w Zielonej Górze. Poza tym wicemarszałek obawia się, zaskarżenia wyników przetargu po jego rozstrzygnięciu. – Przez to jest zagrożony termin realizacji umowy, jaką zawarliśmy z Ministerstwem – wyjaśnia Edward Fedko. Przewiduje ona, że do końca 2008 roku po lubuskich szynach będą jeździć 4 nowe szynobusy. Poza tym może przepaść część unijnych pieniędzy , jakie poprzez Ministerstwo otrzymał lubuski samorząd. O tym, że obawy wicemarszałka nie są bezpodstawne , świadcza kłopoty związane z wyłonieniem wykonawcy obwodnicy Lubska.
Źródło Radio Zachód