Władze Lubuskiego Trójmiasta chcą walczyć o szybką kolejkę, która miałby połączyć Zieloną Górę, Sulechów i Nową Sól. Dziś na konferencji prasowej wiceprezydent miasta Dariusz Lesicki poinformował, że z Warszawy przyszła informacja, że projekt dotyczący modernizacji linii kolejowej na odcinku Zbąszynek – Czerwieńsk i budowa łącznicy kolejowej Pomorsko-Przylep omijającej stację Czerwieńsk nie będą realizowane.
„Jest to dla nas bardo ważna inwestycja, dlatego wystosowaliśmy apel do marszałka województwa i parlamentarzystów. Występujemy z petycją i prośbą, aby marszałek nas wspomógł, żeby ta linia i łącznica powstały, bo dzięki nim Lubuskie Trójmiasto mogłaby połączyć szybka kolej miejska, a przy wstrzymaniu tej inwestycji plany się mocno oddalają” – mówił Dariusz Lesicki.
Przypomnijmy, że linia warta 30 milionów euro miałaby połączyć Zieloną Górę, Nową Sól i Sulechów, skracając czas podróży między tymi miastami. Szybka kolejka skróciłaby także czas podróży do Poznania i Warszawy. „To jest dla nas duża szansa na rozwój gospodarczy” – dodawał szef Lubuskiego Trójmiasta – Bartosz Fitych. „Wszyscy nas zapewniali, że projekt znajdzie dofinansowanie, a teraz odbieramy niepokojące sygnały, że ta inwestycja nie zostanie zrealizowana, co oznacza, że projekt szybkiej kolei miejskiej nie będzie miał racji bytu” – komentował Fitych.
Dziś listy z prośbą o poparcie budowy szybkiej kolei łączącej Lubuskie Trójmiasto trafią do rąk marszałka Marcina Jabłońskiego i lubuskich parlamentarzystów.
źródło Radio Zielona Góra