źródlo: Gazeta Lubuska 05.03.2007
Lokomotywy z naszej parowozowni mogłyby kursować z Wolsztyna do Nowej Soli przez most na Odrze w Stanach.
Trzeba jednak wyremontować most i tory. Chcą tego lokalne samorządy, a dla chcącego – nic trudnego. Samorządy przekonują, że warto. Z kilku powodów. Lubuska Kolej Regionalna kursowała tutaj ponad 10 lat temu i choć wtedy okazała się nierentowna, to dziś czasy są inne.
Bo wbrew pozorom, coraz większym powodzeniem cieszy się tzw. turystyka sentymentalna, czyli wizyty potomków przedwojennych mieszkańców Ziem Zachodnich. Wprawdzie przyjeżdżają, ale atrakcji zbyt wielu tu nie znajdą. Gdyby więc uruchomić kursy zabytkowymi wagonami z parowozem na czele, to radość turystów mogłaby całkiem nieźle opłacić się kolejarzom.
Warunki są dwa. Jeden to wyremontować tory, które po zamknięciu LKR w 1995 r., a zwłaszcza po powodzi w 1997 r. uległy kompletnej dewastacji. Drugi to odrestaurować most kolejowy na Odrze między Stanami a Bobrownikami.
czytaj wiecej
Burza mózgów
Ale wagony retro ciągnięte przez niemniej zabytkowe lokomotywy to nie koniec planowanych atrakcji. Sentymentalnych turystów ma przyciągnąć też otwarcie nieczynnych dziś dworców. Atrakcyjniejsza ma być też sama parowozownia w Wolsztynie.
Jak to wszystko zrobić? Była burza mózgów, z której wykluło się kilka pomysłów. Ostatnio pomysłami tryska zwłaszcza nowosolski magistrat. – Tory można dziś kupić po cenie złomu, a koszt remontu mostu w Stanach to najwyżej 2 mln zł – przekonuje prezydent Wadim Tyszkiewicz.
Z kolei szefowa wydziału ds. funduszy europejskich nowosolskiego magistratu Beata Kulczycka szacuje, że wszystko mogłoby się zamknąć kwotą 15 mln zł. Wszystko – czyli przygotowanie trakcji i mostu do kursowania kolejki. A na to tylko czekają kolejarze. – Gdyby ta linia była przygotowana, to jesteśmy skłonni od razu uruchomić kursy turystyczne, a nawet komercyjne – deklaruje szef zakładu taboru PKO Cargo w Poznaniu Ireneusz Wasilewski, któremu podlega wolsztyńska parowozownia.
Rok już czekają
Dokładnie przed rokiem w starostwie w Wolsztynie zorganizowano jedno z kilku spotkań w sprawie ,,turystyki na torach”. Gospodarzem był pomysłodawca całego przedsięwzięcia starosta wolsztyński Ryszard Kurp. Przyjechali przedstawiciele kolei i nowosolskich samorządów. Wójtowie Kolska i Nowej Soli również przyklasnęli pomysłowi, mimo wysokich kosztów przedsięwzięcia. Jednak niezrażeni kosztami radni pow. wolsztyńskiego podjęli w czerwcu uchwałę intencyjną o przejęciu linii kolejowych i od tamtej pory… rzecz utknęła w martwym punkcie.
Teraz wróciła. M.in. za sprawą budowy portów rzecznych w Nowej Soli, Bytomiu Odrz. i Cigacicach, na co te trzy gminy dostały już unijne pieniądze. Ponieważ przymierzają się też do zakupu statku rzecznego, który kursowałby na środkowej Odrze, to pomysł kolejki retro, która mogłaby wkomponować się w ten turystyczny krajobraz, idealnie się w to wpisuje.
Marszałek do roboty
Nawet wszystkie gminy razem nie są w stanie same udźwignąć finansowo tego zadania. – Można jednak ubiegać się o pieniądze w ramach norweskiego instrumentu finansowego – mówi Kulczycka. Chodzi o pieniądze, jakie na rozwój biedniejszych krajów przyznają Norwegia, Lichtenstein i Islandia (czyli bogate kraje Europy nie należące do UE).
– Jest to pomysł innowacyjny i ma charakter ponadregionalny, więc wnioskodawcą powinno być województwo – podkreśla Tyszkiewicz. – Zwłaszcza że wymagałoby to także umowy między woj. lubuskim i wielkopolskim. Obawiam się jednak, że wszyscy będą tylko potakiwać, a do roboty będzie musiała się wziąć Nowa Sól.
– Nikt nas do rozmów w tej sprawie nie zaprosił – zaznacza wicemarszałek woj. lubuskiego Sebastian Ciemnoczołowski. – Słyszałem o tym tylko od prezydenta Tyszkiewicza. Jesteśmy gotowi zastanowić się, skąd wziąć na ten pomysł pieniądze, ale oficjalnie żadnego wniosku nie dostaliśmy.
Pomysł na kolejowy szlak
Oto atrakcje, które mogłyby czekać na turystów na trasie kolejko retro od Tuchorzy, przez Wolsztyn, do stacji Krzyż Rudno i dalej do Nowej Soli:
WOLSZTYN: W parowozowni miałyby się odbywać m.in. projekcje multimedialne, a nieopodal można wybudować nawet stanicę wodną. W kwietniu ma powstać stacja Wolsztyn – skansen, tuż przy muzeum.
KĘBŁOWO: Z nieczynnego dworca, który kiedyś był dworcem granicznym, można wytyczyć szlak rowerowy do klasztoru w Obrze, dawnego opactwa cystersów. Szlak wiódłby wzdłuż północnego kanału Obry.
ŚWIĘTNO: Wieś, gdzie dziś stoi opustoszały dworzec, w 1919 r. ogłosiła się wolną republiką, którą uznała komisja Ententy. Do dziś stoi tu budynek, w którym podpisywano międzynarodowe porozumienia.
STANY: Tutaj znajduje się zabytkowy most kolejowy sprzed I wojny światowej. Gdyby został odrestaurowany, obok mogłaby powstać stacja przesiadkowa z kolejki do statku wycieczkowego, jaki chcą uruchomić nadodrzańskie gminy.
*NOWA SÓL: W mieście powstanie nowy port rzeczny z licznymi atrakcjami. Turyści dojeżdżający kolejką retro do podnowosolskiej Modrzycy mieliby blisko do portu, gdzie czekałyby na nich restauracje i wypożyczalnie sprzętu wodnego.
POBóDKA! – 2007-03-27 00:39:07
Trwają prace nad nowym rozkładem. Będzie zwiększona liczba połączeń na trasie Żary-Węgliniec, przy wykorzystaniu lubuskiego taboru. Jest to informacja wręcz z “pierwszej ręki”. A na kolej . info . pl pisze się wręcz że pojawią się dwie pary Zielona Góra – Jelenia Góra, a także sezonowy Świnoujście – Szklarska przez Węgliniec, Żary, Zieloną….
autor: ~sZakOOu
Re – 2007-03-27 14:18:24
z tą reaktywacją JG – ZG to jakieś bajeczki…
autor: ~paweł
Re – 2007-03-27 16:24:44
Nie do końca. Pisał o tym gość wysoko w PKP postawiony więc coś jest na rzeczy. Pytanie tylko: czy UM się pod tym podpisze. Bo plany PKP planami, ale jak UM nie dofinansuje to się ograniczy jedynie do nowych połączeń ale tylko Żary – Węgliniec (na 99% pewne).
autor: ~sZakOOu
re – 2007-03-27 16:54:23
…obyś miał rację! DZPR jakoś ciężko działa, likwiduje linie na własnym podwórku, więc dofinansowanie połączeń JG-ZG byłoby zaskakujące…
autor: ~paweł
JG-ZG – 2007-03-27 18:23:48
To nie bajki. Trwają rozmowy na ten temat. W którym wątku na kolej.info.pl o tym piszą?
autor: ~Andrzo
nowy, lepszy DZPR 😉 – 2007-03-27 19:13:40
Andrzo – piszą o tym w “Komunikacja dalekobieżnaRozkład 2007/2008″. Co do DZPR – od pewnego czasu widać tu zmiany na lepsze. Od grudnia kursuje o wiele więcej pociągów niż przed nowym rozkładem na trasie E-30. Do tego muszę się pochwalić że mam (wprawdzie dość nietypowy, ale zawsze) kontakt z jednym z dyrektorów DZPR i potwierdził zwiększenie częstotliwości kursów na trasie Żary – Węgliniec, od nowego rozkładu. Więcej szczegółów mi zdradzi dopiero w połowie maja jak plany będą bardziej pewne.
autor: ~sZakOOu
… – 2007-03-28 00:54:59
A czy kursy do Niegosławic zostana wydłuzone w stronę Głogowa?
autor: ~xx
re – 2007-03-28 11:34:03
Dobre pytanie Przecież wydłużenie kursów do Głogowa znacząco zwiększy frekwencję na tej linii…
autor: ~paweł
Połączenia Legnica – Żagań – Legnica , a DZPR – 2007-03-28 14:13:22
sZakOOu – skoro wiesz że być może będzie więcej połączeń na linii Żary – Węgliniec to może wiesz coś na temat połączeń na linii Żagań – Legnica. Pociągów na tej lini jest mało i dotego codziennie kursuje tylko BÓBR i WAWEL. Moim zdanie powinna zostać dołożona 4 para osobówki a część kursów powinna zostać wydłużona do Żar a część nawet do Forst są pociągi wrocław Goerlitz powinny być też Wrocław Forst !
autor: ~Michał
Re: Połączenia Legnica – Żagań – Legnica – 2007-03-28 14:36:47
Niestety nic mi nie wiadomo o zmianach na tej linii. Raczej mało realne są nowe połączenia, bo za duże koszta pochłania ta trasa. Gdyby w końcu zelektryfikować odcinek z Forstu do Miłkowic, to można by chociaż puścić EZT. Ale niestety o tym się tylko mówi, a efektów nie widać. W tej sytuacji, przydałby się szynobus, ale te zamówione z PESY już są przydzielone. W tym roku trafią dwa do naszego województwa: pierwszy dostarczony przez PESĘ będzie do 30 czerwca, a drugi do 30 października. Jeden trafi na wzmocnienie linii Żary – Węgliniec, a drugi Kostrzyn – Gorzów – Krzyż.
autor: ~sZakOOu
Dlaczego duże koszta ? – 2007-03-28 16:06:46
Rozumiem jeżeli pociągi jeździły by puste to linia ta pochłaniała by na pewno duże koszta ale chodzi o to że tu ludzie jeżdżą najlepszym przykładem jest Bóbr a pociągi Legnica – Żagań równierz nie mają złej frekfencji wiem to bo często nimi jeżdżę z Legnicy do Żagania w celu robienia zdjęć na Żagańskiej stacji, czasami nawet musiałem stać ! a jeżdżę tą trasą naprawdę często. Jeżeli czwarta para osobówek jest nie realna to chociaż te pociągi co są powinny jeżdzić codziennie to napewno przyciągneło by wielu pasarzerów. Należy pamiętać że ruch pasarzerski na tej linii jest ograniczony prawie do minimu dlatego należy się liczyć z tym że beton PKP PR zechce niedługo tą linie uwalić a do tego dopuścić nie można ! Osobiście mam nadzieję że zdaży się cud i linia przetrwa. Cuda już się zdarzały np : linia Jelenia Góra – Węgliniec z 2 par zrobiło się 5 i oczywiśćie reaktywacja linii Żary – Węgliniec oraz Żagań – Niegosławice
autor: ~Michał
Hmm – 2007-03-28 17:14:01
Duże koszta, w sensie potrzebnych większych dopłat niż w przypadku szynobusu (których brak) bądź EZT. Ja przed reaktywacją Żary-Węgliniec do Wrocławia i z powrotem jeździłem właśnie przez Żagań. To fakt, że w Bobrze frekwencja jest spora. Zwłaszcza przed świętami jedzie się nim z Wrocławia, jakby się z Przystanku Woodstock wracało. Natomiast w przypadku połączenia, które kiedyś było ok. 8:00, to bywało różnie. Zdarzało się że był pełny (okolice weekendu i świąt), ale i zdarzało się że oprócz mnie jechało tylko kilka osób. Nie wiem jak jest od 10 grudnia, bo już na szczęście nie muszę jeździć z Żagania. Jeśli faktycznie jest takie zapotrzebowanie, to trzeba molestować nasz UM i ZPR mailami – tak jak niedawno była akcja z petycjami na trasie Żary-Węgliniec. Narzekanie nic nie zmienia, trzeba się organizować…
autor: ~sZakOOu
heh – 2007-03-28 22:14:52
A co z połączeniem do Niegosławic masz jakieś info?
autor: ~xx
. – 2007-03-28 23:07:40
Niestety odnośnie Niegosławic nie mam informacji. Na wydłużenie kursu szynobusu do Głogowa na razie nie ma na co liczyć, tory są ponoć w fatalnym stanie. PLK ma kłopoty z pieniędzmi przy rozpoczętych pracach z dotacjami unijnymi, a co dopiero miałoby pokryć koszt renowacji infrastruktury od Niegosławic do Głogowa… A jak frekwencja w kursach do Niegosławic, poprawiła się?
autor: ~sZakOOu
;/ – 2007-03-29 08:23:07
nie mam danych o frekwencji niestety.. wydłużenie kursu do Głogowa z pewnością wpłyneło by na jej podniesienie…
autor: ~xx
rozklad – 2007-03-31 17:04:01
sliczne…. bzdety!! jak zobacze to uwierze.. polikwidowano polaczenia szynobusow do gorzowa.. bo sie nie oplacalo!!!choc jezdzily pelne… a teraz stoja nieuzywane.. to sie oplaca?
autor: ~kolejorz
🙂 – 2007-03-31 19:12:57
Ciekawe jak tam frekwencja na Niegosławice. Pewnie słaba bo nikt z dojeżdżających nic nie pisze
autor: ~krzysiek
?? – 2007-04-02 12:25:10
30.03.07.,o godz. 10.00 w Biurze Sejmiku w Gorzowie Wlkp., Przewodniczący Sejmiku Województwa Lubuskiego Henryk Maciej Woźniak spotkał się z Dyrektorem PKP Przewozy Regionalne Grzegorzem Dwojakiem…. ciekawe jakie bedą efekty rozmów..??
autor: ~mal
W niedzielę … – 2007-04-03 18:54:14
W niedzielę też ze Szprotawy jechał krótki
autor: ~krzysiek
Zesputy Sa 105 – 2007-04-07 19:30:02
Ciekawe dzisiaj wybrałem się na fotki i ku mojemu zdziwieniu szynobus nie przyjechał (chodzi o ten który po 14.00 wyjeżdżał z Zielonej Góry do Niegosławic). Potem doczytałem na stronie PR że jeden z SA uległ awarii. Więc razem z zesputym SA 133 nie kursują. W związku z tym, że pozostał tylko 1 pojazd pewnie pojechał na Węgliniec. Ciekawe co z kursami na Niegosławice, czy może obsługuje je KKA Jeżeli ktoś coś wie na ten temat, proszę aby dał znać.
autor: ~krzysiek
obecny stan – 2007-04-08 11:02:36
Obecnie jeździ tylko SA105-102. SA105-101 idzie do naprawy rewizyjnej a SA133 jest uszkodzony po kolizji z dzikiem. Częśc kursów na Żagań – ZG obsługuje SU z jednym wagonem a do Niegosławic na niektórych kursach powinna byc KKA
autor: ~Andrzo
Ke? – 2007-04-08 15:37:40
A co to jest KKA?
autor: ~sZakOOu
A więc jednak… – 2007-04-08 17:03:46
Kolejowa Komunikacja Autobusowa. Widizałem żarskiego PKS a więc pewnie on ją obsługuje. Ciekawe czy pojawiły się na ten temat jakieś informacje w necie, bo ja do niczego takiego niestety nie dotarłem. W każdym razie moje przuczucia się potwierdziły.
autor: ~krzysiek
?? – 2007-04-09 21:44:26
ile trwa naprawa rewizyjna…??
autor: ~xx
sa133 – 2007-04-10 23:27:13
widziałem dziś, że SA133 nadal stoi w zaganiu… albo już go naprawili albo kolej o nim zapomniala… UM dał na niego kase i nie interesuje się dalszym losem…
autor: ~przemo
co z torami??? – 2007-04-11 12:22:52
Czy ktos cos wie na temat stanu torow na odcinku niegoslawice-glogow? ..zdawki i pociagi towarowe jada bez przeszkod a osobowki juz nie moga?..paranojaa
autor: ~rafiii
wlecze sie nieziemsko ;( – 2007-04-11 15:59:12
..Aha zapomnialem dodac ze szynobus z Zielonej gory do Wschowy (przez Glogow) i dalej do Leszna wlecze sie nie strasznie..mogliby w koncu zrobic jakis maly remoncik na odcinku od glogowa do leszna ..bo na reszcie trasy jazda jest calkiem przyjemna )))
autor: ~rafiii
wlecze sie nieziemsko 2 – 2007-04-11 16:05:30
szynobus od okolic Jagodzina do samego Węglińca, też do najszybszych nie należy. jedzie tak na oko z 30km/h.
autor: ~sZakOOu
przyczyna) – 2007-04-11 16:26:50
..bo zamiast najpierw zrobic renowacje tras na ktorych sa uruchomione sa nowe polaczenia to rzucili ja na stare,zuzyte tory..
autor: ~rafiii
20km/h – 2007-04-11 17:57:35
O Niegosławice – Głogów radzę zapomnieć. PLK zmniejszyła tam prędkość na prawie całym odcinku do 20km/h. Takie drastyczne spadki prędkości są na odcinkach po stronie dolnośląskiej tj za Ruszowem do Węglińca i za Niegosławicami aż do Starych Drzewiec. Czyli pociąg do Leszna wlecze sie na odcinku Głogów – Stare Drzewce.
autor: ~Andrzo
kilometraz – 2007-04-11 18:19:58
Ale to jest raptem 33 km po stronie dolnego slaska odc.(gaworzyce-stare drzewce)..warto apelowac w tej sprawie bo remont i reaktywacja znacznie poprawila by frekfencje na uruchomionej Zielona gora-Niegoslawice..czyz niemam racji?
autor: ~rafiii
Szlaki i ich remonty – 2007-04-11 18:44:59
Zapewne tak, ale na wszystko trzeba pieniędzy. A te w pierwszej kolejności trafiają na linie magistralne. Takie szlaki jak ten z Żagania do Głogowa muszą czekać na swoją kolej. Jak długo trudno powiedzieć, ja żyję nadzieją że dolnośląska działka PLK weźmie się za jakieś remonty. Nie wiem tylko czy są tym w ogóle zainteresowani.
autor: ~krzysiek
;( – 2007-04-11 18:52:53
no niestety,taka jest rzeczywistosc…wiem ze mieszkancy wsi z dolnoslaskiego apelowali o wznowienie polaczen,jednak urzedasy rzucaja slowa na wiatr a za czasow swietnosci trasy jeszcze pod koniec lat 90-tych mozna bylo dotrzec do wiekszych miast w polsce….szkoda;(
autor: ~rafiii
wiecej po remoncie;) – 2007-04-11 20:12:51
warto jeszcze dodac ze magistrala szczecin glowny-wroclaw glowny po remoncie bedzie obslugiwac wiecej pociagow pospiesznych,byc moze tez intercity..obecnie z zielonej gory w strone wroclawia kursuje jeden pospiech ”slazak” i sezonowy do kolobrzegu i swinoujscia miedzy 24VI-1IX..
autor: ~rafiii
sa133 – 2007-04-12 00:17:14
czy SA133 już sprawny czy nadal kisi w żaganiu??
autor: ~przemo
łódz kaliska-forst – 2007-04-14 18:39:03
dobra wiadomosc,slyszalem ze za leszno-glogow maja sie wziasc..ponad 5mln zl na trase ma wydac urzad dolnoslaski,lubuski i wielkopolski …jeszcze tylko kwestia zagan-glogow i linia bylaby gotowa do obslugi pasazerow kto wie moze nawet na skale krajowa…w koncu to łódz kaliska-forst …
autor: ~rafiii
?? – 2007-04-14 22:48:46
to jakieś sprawdzone info? a co z niegosławice – głogów?
autor: ~przemo
😉 – 2007-04-15 10:41:17
..niewiem czy na 100%..wszystko zalezy teraz czy wywiaza sie ze skladanych obietnic i plaanow,wiem tylko ze na 1-szym planie bylby odcinek glogow-leszno bo na niej odbywa sie ruch pasazerski..
autor: ~rafiii
chrysler pacifica – 2007-04-23 16:05:07
Excellent portal. Such as you is not enough. Good fellows
autor: ~JeniferBride
wolsztyn-żagań – 2007-11-13 12:43:35
Szkoda że niemożna uruchomic tej lini pamietam jak jeżdził pociąg relacji Poznań-Jelenia Góra przez Wolsztyn,Kożuchów Żagań Świetoszów Dobre nad Kwisą a ztych miejscowości pełno wojska
autor: ~ty2