Związkowcy z PKP Cargo ogłosili, że w niedzielę nie będą jeździły pociągi.
Strajk ma się odbyć w niedzielę między 10.00 a 12.00. Wtedy na dwie godziny zatrzymane mają być wszystkie pociągi. Powodem protestu są rozbieżności dotyczące wysokości podwyżek dla pracowników PKP Cargo. Zarząd Cargo proponuje podwyższenie zasadniczej płacy o 50 zł miesięcznie, natomiast związkowcy żądają 72 zł.
Rzecznik prasowy PKP Cargo Jacek Wnukowski powiedział nam: “- O wysokości podwyżek możemy dalej rozmawiać dlatego strajk będzie nielegalny.”
Innego zdania jest przewodniczący Związku Zawodowego Maszynistów Kolejowych w Polsce Leszek Miętek. – O podwyżkach rozmawiamy już od lutego. Zarząd PKP Cargo zamiast spełnić żądania kolejarzy, zresztą minimalne, bo powinniśmy dostać nie 70 zł, ale kilkaset złotych miesięcznie, skupiły się na torpedowaniu rozmów. Dlatego ogłosiliśmy strajk. L. Miętek dodał, że protest poparły inne centrale związkowe grupujące kolejarzy, dlatego w niedzielę na dwie godziny mają stanąć wszystkie pociągi. Jednak Miętek nie wyklucza, że jeśli zarząd Cargo spełni żądania kolejarzy, to strajk można będzie odwołać. Do niedzieli pozostało bowiem kilka dni.
źródło Gazeta Lubuska