Nowa umowa graniczna dotycząca budowy mostów

Ministrowie infrastruktury z Polski i Niemiec podpisali we Frankfurcie nad Odrą międzyrządową umowę dotyczącą budowy oraz utrzymania i eksploatacji mostów kolejowych na Odrze i Nysie Łużyckiej. Umowa ta ściśle określa kompetencje poszczególnych państw w sprawie budowy i utrzymania mostów kolejowych, daje też możliwość podejmowania dalszych starań o poprawę infrastruktury w tym zakresie.

Między Polską a Niemcami jest trzynaście tego typu obiektów. Dziesięć z nich, usytuowanych nad Nysą Łużycką należy do polskiej strony, trzy na Odrze, do niemieckiej.

Najważniejsze efekty podpisanej dzisiaj umowy to rozpoczęcie budowy nowego mostu na Odrze we Frankfurcie. Wybudowany w 1870 roku most od kilku lat był w bardzo złym stanie technicznym, od grudnia 2005 roku ruch na nim odbywał się jedynie jednym torem.

Most we Frankfurcie nad Odrą będzie budowany przy użyciu najnowocześniejszej technologii, prace budowlane potrwają do końca tego roku. Inwestycję finansuje w całości strona niemiecka, która na ten cel wyda około 25 mln euro. Dzięki tej inwestycji ruch kolejowy łączący Paryż, Berlin, Warszawę i Moskwę będzie zdecydowanie płynniejszy i szybszy.

Polska strona zadeklarowała wybudowanie nowego mostu między Horką i Węglińcem. Ten obiekt ma powstać do 2011 roku. Polski minister infrastruktury Cezary Grabarczyk przyznał, że dzięki umowie rozwiązanych zostanie wiele problemów, m.in. udrożniona zostanie komunikacja kolejowa pomiędzy Francją, Niemcami, Polską i Rosją. W trakcie dzisiejszych dyskusji rozmawiano również o wzajemnym uznawaniu certyfikatów w przewozach kolejowych, o połączeniach drogowych i dalszych pracach związaną z poprawą infrastruktury.

źródło Gazeta Wyborcza

Jeden komentarz do “Nowa umowa graniczna dotycząca budowy mostów”

  1. Będziemy się spinać mostami z Niemcami – 2008-02-27 17:15:13
    Beata Tokarz 2008-02-27, ostatnia aktualizacja 2008-02-27 07:57 W tym roku Niemcy wybudują nowy most na Odrze we Frankfurcie. Polska strona podobny wybuduje na Nysie Łużyckiej koło Węglińca do 2011 r. Ministrowie infrastruktury i transportu obu krajów podpisali umowę o współpracy Ministrowie infrastruktury – Wolfgan Tiefensee (pierwszy z prawej) i Cezary Grabarczyk (obok niego) – wczoraj we Frankfurcie przekonywali, że współpraca opłaci się obu stronom Codziennie przez most na Odrze między Słubicami i Frankfurtem nad Odrą przejeżdżają, a właściwie powoli przetaczają się, 22 pociągi osobowe i 74 towarowe. Często składy muszą czekać na brzegu na przejazd, bo na moście czynna jest od kilku lat tylko jedna nitka torów. To znacznie wydłuża czas podróży. A wszystko dlatego, że obecny most, który ma już blisko 140 lat, jest w opłakanym stanie i od dawna jest tzw. wąskim gardłem międzynarodowej magistrali kolejowej Paryż – Berlin – Warszawa – Moskwa. Budują nie tylko dla kibiców W tym roku ta sytuacja ma się jednak zmienić. Ministrowie infrastruktury z Polski i Niemiec podpisali we wtorkowe przedpołudnie we Frankfurcie nad Odrą międzyrządową umowę dotyczącą budowy oraz utrzymania i eksploatacji mostów kolejowych na Odrze i Nysie Łużyckiej. Podobną umowę podpisały oba kraje już w 1993 r. Dotyczyła ona 13 już istniejących mostów granicznych: dziesięciu na Nysie Łużyckiej i trzech na Odrze. Według ustaleń, tymi pierwszymi zawiadują Polacy, a mosty na Odrze utrzymują nasi zachodni sąsiedzi. Podpisana wczoraj umowa obejmuje jednak nie tylko już istniejące mosty, ale i budowę dwóch nowych: na Odrze koło Frankfurtu i na Nysie między Węglińcem a niemiecką Horką. Oba powstaną do 2011 r., a więc jeszcze przed Euro 2012. – Mistrzostwa Europy w piłce nożnej nie były może decydującym elementem naszej decyzji, ale rola nowych mostów jest oczywista. Umożliwią one szybszy i wygodniejszy przejazd kibiców do Polski, ale i na Ukrainę – mówił polski minister infrastruktury Cezary Grabarczyk – Ta umowa stanowi ważny krok ku zbliżeniu dwóch sąsiadów. Budowanie mostów pozwala rozwinąć wzajemne związki przedsiębiorców, ożywić działalność gospodarczą, ale także łączy innych partnerów Unii Europejskiej – tłumaczył Wolfgang Tiefensee. Niemiecki minister transportu podkreślił rolę tej umowy w zacieśnianiu wzajemnych stosunków polsko-niemieckich. – Im bardziej konkretnie zbliżamy się do siebie we współpracy, takiej jak budowa nowych mostów kolejowych, tym bardziej działamy na rzecz ludzi, którzy tych usprawnień potrzebują – mówił Tiefensee. Tym razem nie skończyło się tylko na słowach. Po oficjalnym podpisaniu dokumentów ministrowie podjechali pociągiem na most na Odrze, aby tam wspólnie rozpocząć budowę nowego mostu: nacisnęli czerwony guzik i ruszyły maszyny budowlane. Współpraca transgraniczna ma widoczne efekty Nowy most we Frankfurcie nad Odrą jest pierwszym namacalnym efektem czteroletnich rozmów i negocjacji przedstawicieli obu krajów. Za całą inwestycję wartą 25 mln euro zapłaci strona niemiecka. Nowoczesny dwutorowy most ma być gotowy w grudniu br. Będzie on miał 442 m długości. Jak zapewnia Stefan Garber z Deutsche Bahn, w trakcie całej budowy most będzie zamknięty całkowicie tylko dwa razy. Pierwszy raz w Wielkanoc ruch zostanie wstrzymany na 76 godz. Wtedy montowany będzie prowizoryczny most na wschodnim przyczółku rzeki. Kolejną przerwę w użytkowaniu mostu zaplanowano od 17 października do 1 grudnia. Wtedy zostanie rozebrana stara konstrukcja, a na jej miejsce zostaną nałożone gotowe elementy nowego mostu. – Pociągi będą wtedy jeździły objazdami, ale wszystkie zmiany w rozkładach jazdy będą umieszczane i w naszych informatorach, i na stronie internetowej – zapewnia Garber. Polska strona zadeklarowała natomiast wybudowanie nowego mostu przez Nysę Łużycką na międzynarodowej trasie E-30 między polskim Węglińcem a niemiecką Horką. Ma on powstać do 2011 r. Długość będzie podobna do tego na Odrze, więc i koszty powinny być podobne, chociaż dokładnego kosztorysu jeszcze nie ma. Minister Cezary Grabarczyk nie ukrywa, że liczy na kolejne inwestycje kolejowe nad granicznymi rzekami. – Rozmawiamy o poprawie połączeń m.in. Drezno – Wrocław, Berlin – Szczecin, Berlin – Wrocław. Na razie mamy jednak odmienne spojrzenie na niektóre problemy. Dla nas newralgiczny jest chociażby Kostrzyn, który nie jest jednak priorytetem strony niemieckiej. Myślę, że dzięki umowie uda nam się jednak wypracować wspólne cele – mówił. Dzisiaj też w Urzędzie Marszałkowskim w Zielonej Górze spotkają się przedstawiciele PKP i Ministerstwa Infrastruktury Brandenburgii w sprawie rewitalizacji połączenia kolejowego Wrocław – Żary – Forst – Berlin. Ustalony zostanie partner wiodący odpowiedzialny za koordynację projektu. Samorządowcy i kolejarze będą też rozmawiać o uruchomienie nowych bezpośrednich połączeń transgranicznych Lubuskie – Brandenburgia na trasie Zielona Góra – Guben – Cottbus oraz Gorzów – Berlin. Źródło: Gazeta Wyborcza Zielona Góra
    autor: ~krzysiek

Możliwość komentowania została wyłączona.