Raport na temat reaktywowanych połączeń kolejowych cz. 1

Centrum Zrównoważonego Transportu dokonało oceny frekwencji na reaktywownych dla przewozów pasażerskich liniach kolejowych. Badaniem objęto linie, na których przewozy zawieszono na okres czasu przekraczający 1 rok.Statystykę prowadzono w środku tygodnia, w dni robocze, tak aby wyniki były jak najbardziej miarodajne. Niestety raport nie pozostawił suchej nitki na reaktywowanych w naszym województwie połączeniach Żagań – Niegosławice i Żary – Węgliniec. Szczegóły raportu obejmujące wspomniane linie znajdują się poniżej i w części 2

Linia komunikacyjna Żary – Węgliniec – ŻaryLinia 282 wg wykazu Id12 i 359 wg SRJP (od 9.XII.2007 r. 356), Węgliniec-Żary położona jest w województwie lubuskim i dolnośląskim (granica przebiega w pobliżu Okrąglicy). Linia jest niezelektryfikowana, jednotorowa (do końca II Wojny Światowej – dwutorowa).

Przewozy na tym odcinku linii 282 (Miłkowice – Żary) zawieszono dnia 1 października 2002 roku. Ich wznowienie nastąpiło 10 grudnia 2006 roku. Po wznowieniu uruchomiono 3 pary pociągów – 2 pary do Węglińca i 1-ą parę do Ruszowa. Obsługę linii zapewniał nowy, dwuczłonowy autobus szynowy SA133 przystosowany do obsługi przewozów masowych, zakupiony przez samorząd lubuski.

Oferta została dostosowana do pracy 12-o godzinnych turnusów kolejarzy w Węglińcu. Maksymalne prędkości wynoszą od 50 (Węgliniec-Okrąglica) do 80 km/h (Okrąglica-Żary) dla lekkich autobusów szynowych oraz od 30 do 80 km/h dla składów tradycyjnych. Dzienne potoki wyniosły w trakcie badań 149 osób, czyli po 25 osób na pociąg.

Najwyżej w rankingu 4. jest pociąg Węgliniec 6:20-Żary 7:17 z 61 osobami w pociągu, gdzie zdecydowana większość to uczniowie. Żaden inny pociąg nie miał nawet 30 pasażerów, a dwa pociągi między Żarami i Ruszowem nawet nie przekroczyły 10 osób. Jak widać szanse dla tej linii zależą od dostosowania oferty do potrzeb młodzieży szkolnej i pozyskania przewozów w dłuższych relacjach.

Największy ruch pasażerski wygenerowały Żary (95), duża wymiana była także w Węglińcu (58), Ruszowie (49), Iłowej Żagańskiej (31) oraz Jankowej Żagańskiej (28), zdecydowanie najmniej Żary Kunice (2), Jagodzin (4). Badania zostały przeprowadzone w dniach 26-27 listopada 2007 r. Jak wynika z powyższych zestawień na linii występuje koncentracja ruchu wokół (do) Żar. Związane to jest z ciążeniem mieszkańców do miast położonych terytorialnie w tym samym województwie i w pewnym stopniu z wyższą prędkością – 80 km/h – na odcinku Żary – Ruszów, niż na dalszym, do Węglińca (50 km/h).

Występujący spory potok młodzieży szkolnej, niestety, z braku odpowiedniego pociągu powrotnego z Żar (odjazd po godz. 14), niestety był w dniu badań jednostronny. Wyraźnie to widać analizując frekwencję pierwszego popołudniowego pociągu (odj. 17:06) – z Żar 20 osób, wobec 51 wysiadających o 7:17. Obserwując pasażerów w Węglińcu widać, że konieczne jest zapewnienie dogodnych przesiadek z kierunku Żar na stacji Węgliniec do pociągów odjeżdżających w kierunku Wrocławia, Jeleniej Góry oraz Zgorzelca – obecnie zdecydowana większość pasażerów dojeżdżających do Węglińca zmierza na przesiadkę.

Niezrozumiałe jest, dlaczego do obsługi potoków, gdzie wystarczy niskopojemnościowy pojazd SA105, kieruje się taki pojazd jak SA133. Tym bardziej, że w lubuskim występowały w 2007 r. spore kłopoty z przewiezieniem pasażerów między Gorzowem i Kostrzyniem, którzy nawet zostawali na peronie z braku miejsca w podstawianym często SA105. Od 9.XII.2007 r. linii kursują 4 pary pociągów zaplanowanych do obsługi szynobusem i sezonowy nocny pociąg pospieszny.

Sukcesem w obecnym rozkładzie jest wprowadzenie dwóch par połączeń bezpośrednich z Zielonej Góry do Jeleniej Góry, co było postulowane od lat. Przede wszystkim wzrosła liczba połączeń – z 3 do 4 par kursujących na całym odcinku (w tym jedna kursująca tylko w dni powszednie w terminach nauki szkolnej). Drugą istotną zmianą jest wydłużenie relacji niektórych (2 par) kursujących pociągów – do trasy Zielona Góra – Jelenia Góra – Zielona Góra. Znacznie zmodyfikowano godziny kursowania niektórych pociągów – jedną z owych zmian można nazwać “strzałem w dziesiątkę”, mianowicie przesunięcie wieczornego pociągu relacji Żary – Ruszów – Żary w godziny wczesnopopołudniowe i zapewnienie tym samym możliwości powrotu uczniom z szkół w Żarach. Stanowili oni większość pasażerów najbardziej obłożonego, porannego kursu do Żar.

Jednocześnie opóźniono ów poranny pociąg, dzięki czemu obecnie przyjeżdża on do Żar o godz. 7:33, która wydaje się, z punktu widzenia uczniów, bardziej korzystna, aniżeli 7:19 jak poprzednio. Zapewniono bardziej równomierne kursowanie pociągów w ciągu dnia, dzięki czemu nie ma przerw 12-godzinnych. Obecnie godziny odjazdów z Żar są następujące (dzień powszedni) – 5:37, 12:03, 14:13 (do Ruszowa), 16:41. Natomiast z kierunku Węglińca – 6:39, 12:10, 14:54 (odjazd z Ruszowa), 16:11.

Zmiany dają nadzieję na poprawę słabych wskaźników tej linii i pozyskanie potoków szkolnych obu kierunkach, co pozwoli zwiększyć przewozy nawet do 300 osób dziennie w dni robocze, a więc poziomu drugiej co do ilości pasażerów z linii reaktywowanych. Niestety od początku nowego rozkładu jazdy 2007/8 sygnalizowane są kursy KKZ, które pojawiają zamiast rannego pociągu z Jeleniej Góry i popołudniowego z powrotem na tzw. obiegu dolnośląskim. Trudno o gorszą reklamę nowego połączenia, jak ulegający znacznym opóźnieniom autobus kluczący po leśnych drogach zamiast pociągu.

autorzy Stanisław Biega, Marcin Maciąg
źródło Raport 1/2008 Centrum Zrównoważonego Transportu

Jeden komentarz do “Raport na temat reaktywowanych połączeń kolejowych cz. 1”

  1. … – 2008-02-13 19:47:49
    Byłoby jeszcze lepiej, gdyby sensowniejsze były skomunikowania w Węglińcu na Wrocław. Rano jest skomunikowanie, ale na pośpieszny (dla osób bez zniżek, cena jest porównywalna do biletów PKS). Koło 12 (JG-ZG) szynobus rozkomunikowany (o 8 min.!) z pociągiem z Bolesławca (którym można byłoby z Wrocławia wrócić). Koło 13 (ZG-JG) 40 min.(!) czekania na skomunikowanie na pociąg do Bolesławca (i przesiadka na Wrocław, czas jazdy ponad 4 godziny!). Nawet wieczorny (ZG-JG) przed 18, i też 40 minut oczekiwania na skomunikowanie. Poprawić skomunikowania, które nic nie będą kosztować a mogą znacznie zwiększyć potoki podróżnych. I będzie dobrze…
    autor: ~sZakOOu

Możliwość komentowania została wyłączona.