Czy zapomniana trasa kolejowa Głogów-Żagań ma szansę na reaktywację? Czytelnicy ,,Głosu Głogowa” rozpoczęli starania o powrót pociągów osobowych w tej relacji.
Agonia połączenia między Głogowem a częścią województwa Lubuskiego w kierunku Żar trwała kilka lat W 2000 roku liczbę połączeń ograniczono do trzech a dramatyczny spadek frekwencji podróżnych zamknął tę linię na dobre dwa lata później. Nasi czytelnicy przypomnieli o sprawie, zwracając uwagę na ciągłe podwyżki cen biletów komunikacji autobusowej, co mogłoby być ich zdaniem okolicznością pozwalającą na rozważanie przywrócenia komunikacji kolejowej.Po drodze jest kilka miejscowości których ludzie dojeżdżają do szkół i pracy w Głogowie napisali do nas m.in.mieszkańcy Gaworzyc. Myślą może coś wymyślą. Pomysł ponownego połączenia miast znany jest w Urzędzie Marszałkowskim województwa dolnośląskiego od kilku m-cy. Jak mówi Agnieszka Zakęś zastępca departamentu infrastruktury inicjatywa była analizowana ale dopóki zarządca infrastruktury czyli spółka PLK nie poprawi znacząco stanu torowiska, uruchomienie połączeń nie jest celowe.Z informacji przekazanych przez przedstawiciela PLK wynika że jest szansa na poprawę stanu torów. Na tej linii wykonywane są pracę które pozwolą zwiększyć prędkość z 20 na 50 km na godzinę objęte zostają odcinki które praktycznie się rozpadają – wyjaśnia Mirosław Siemieniec i dodaje że na bieżąco są wykonywane prace z wymianą podkładów. Tak więc jak widać sprawa przywrócenia połączeń nie jest pogrzebana na amen. I kto wie czy przy stale rosnących cen paliw, władze kolei nie pójdą po rozum do głowy i zaczną zarabiać na małych lokalnych połączeniach. Cały artykuł w najnowszym numerze ,,Głosu Głogowa”Źródło- www.glosglogowa.pl